Praca wirtualna jako praca przyszłości?

Świat nieustannie się zmienia, a co za tym idzie, zmienia się sposób, w jaki pracujemy. Specjaliści przewidują, że w najbliższych dekadach w ogromnym stopniu zmieni się nie tylko sposób, w jaki świadczymy pracę, ale też podejście do kategorii pracy jako takiej.

Nieustanne zmiany i przekwalifikowanie

Zmiany najbliższych lat będą dynamiczne, choć pewne różnice w specyfice drogi zawodowej pomiędzy dzisiejszymi trzydziestolatkami a ich rodzicami widoczne są już dzisiaj. Tak zwani "millenialsi" nie mogą liczyć na to, że ich kariera będzie ściśle związana z ukończonym przez nich kierunkiem studiów, a także, niemal niemożliwe jest obecnie znalezienie pracy, w, której spędzi się całe życie, tak jak to zdarzało się często w przypadku poprzedniego pokolenia.

By odnaleźć się na rynku pracy, trzeba posiadać szeroki horyzont myślowy, stale się rozwijać, być gotowym na nieoczekiwane zmiany, w tym konieczność przekwalifikowania. Automatyzacja, robotyzacja, a, także przemiany w rynku pracy wywołane pandemią powodują, że utrzymanie atrakcyjności dla pracodawców wymaga wielu wysiłków.

Rewolucja cyfrowa, roboty i sztuczna inteligencja

Wymagana jest nieustanna elastyczność, przekształcenia na rynku pracy i wynikająca z nich niestabilność generuje konieczność wypracowania u siebie kreatywności i innowacyjności, które pozwolą się odnaleźć w dynamicznym świecie. Przewiduje się, że wiele zawodów obecnie wykonywanych przez ludzi zastąpionych będzie przez roboty i sztuczną inteligencję. Budzi to wiele obaw.

Osoby, których praca opiera się na wykonywaniu powtarzalnych, rutynowych czynności, może zostać w przyszłości całkowicie zautomatyzowana. Jak tacy ludzie mają sobie poradzić na rynku pracy? Optymiści przewidują, że, tak jak to miało miejsce podczas rewolucji przemysłowej, rewolucja cyfrowa, także dostarczy nowych zawodów, w tym momencie jeszcze nieistniejących.