Prawdziwe studenckie życie: faktycznie odbiega od naszych wyobrażeń?

Życie studenta przez wielu utożsamiane jest jedynie z niekończącą się imprezą, a to głównie przez amerykańskie filmy, które właśnie tak ukazują uczelnianą rzeczywistość. W Polsce jednak codzienne życie ucznia szkoły wyższej wygląda nieco inaczej. Oczywiście ta kwestia – nie ma się co czarować - zależna jest głównie od zasobności portfela rodzica.

Gdzie mieszkają studenci?

Najczęściej wybieranym miejscem zamieszkania przez studentów jest kampus – a w nim akademik. Popularność tego miejsca nie zawsze bierze się z opinii o szalonych imprezach, które nie ustają. Znacznie częściej chodzi o kwestie finansowe – pokój w akademiku, a w zasadzie współdzielenie pokoju w akademiku jest zdecydowanie najtańszą opcją. Często zdarza się też, że akademiki znajdują się w pobliżu kampusu, a, więc odpadają dodatkowe koszty przejazdu na wykłady. To naprawdę wiele daje, jeśli chodzi o mocno ograniczony budżet studenta.

Życie w akademiku jednak nie każdemu pasuje i nie każdy jest w stanie się do niego przyzwyczaić czy przystosować. Konieczność mieszkania w naprawdę malej przestrzeni z często obcymi ludźmi, z, którymi nie zawsze się dobrze rozumiemy, gotowanie, pranie i uczenie się w przestrzeni wspólnej – zdecydowanie nie każdy ma odpowiednie predyspozycje do tak zorganizowanej codzienności.

Inną opcją, ale również odpowiednio droższą, jest współdzielenie pokoju w większym mieszkaniu czy wynajmowanie pokoju czy mieszkania z kimś obcym lub, w najlepszym wypadku, z kimś znajomym. Tutaj jest znacznie łatwiej, jednak nadal konieczne jest współdzielenie się obowiązkami i umiejętność życia w „stadzie”.

Studenckie życie a pieniądze

Tak naprawdę jedynie nieliczni rodzice są w stanie w pełni finansować wystawne życie swoich dzieci. Cała reszta bierze swoje pierwsze prace zarobkowe, nawet nie posiadając doświadczenia. Jest to zwykle praca dorywcza, na umowach o dzieło czy umowach zlecenia, na najniższych stawkach. Studenci pracują jako kurierzy, dostawcy pizzy, obsługa biletowa kas w kinie czy teatrze, roznosiciele ulotek, nieco rzadziej jako kasjerzy w marketach. To pierwsza poważna lekcja życia.

Poruszanie się po mieście

Niezamożny student może liczyć na zniżki w komunikacji miejskiej, jednak zakup bilet na tak zwane wszystkie linie to spory miesięczny wydatek. Posiadanie własnego auta to zdecydowany luksus. Po mieście zostaje przemieszczanie się autobusami, tramwajami, pieszo czy na rowerze lub hulajnodze – również wypożyczanych. Podmiejskie wycieczki odbywają się zwykle autobusami czy pociągami.